Projekt wyprawka, czyli ciekawe polskie produkty dla mam i niemowląt od polskich marek #3

28 kwietnia 2020

Drogie mamy, wracam do Was z kolejnym przeglądem ciekawych produktów od polskich marek, które mogą się Wam przydać w okresie ciąży i w trakcie opieki nad noworodkiem oraz niemowlęciem!

Co tym razem chciałabym Wam pokazać? Dowiecie się o jedynym polskim mleku w proszku dla niemowląt, które jest bardziej popularne za granicą niż w kraju. Poznacie zaprojektowaną przez fizjoterapeutkę i opatentowaną na terenie UE poduszkę antykolkową oraz piankowy kosz Mojżesza. Obejrzycie kolekcję ubranek dla wcześniaków made in Poland, a także niezwykłe designerskie, produkowane w Polsce nosidło ergonomiczne dla dzieci. Zaprezentuję Wam też polskiego producenta wózków dziecięcych, wybrane polskie środki do prania odzieży niemowlęcej i czyszczenia dziecięcych akcesoriów oraz wodoodoporne śliniaczki i fartuszki made in Poland! Nie zabraknie również nowości ze świata zabawek i kontrastowych książeczek! O niektórych markach i produktach pozwoliłam sobie napisać kilka słów więcej.

Mam nadzieję, że trzeci wpis z serii okaże się dla Was równie interesujący, co dwa poprzednie! Pierwszy znajdziecie TUTAJ, a drugi TUTAJ. Jeśli je przegapiliście, koniecznie nadróbcie zaległości! Z każdego z tych zestawień jestem ogromnie dumna! Pomału zbieram materiały do kolejnego wpisu... ;)

PRODUKTY I AKCESORIA DLA MAM


1. "Pierwsze chwile z noworodkiem", Izabela Demińska / 2. Miarka temperatury wody, KapuCup / 3. Torba-plecak do wózka, Lullalove / 4. Poduszka antykolkowa, BabyTum™ / 5.  "Skąd jestem?", Agnieszka Kacprzyk / 6. Torba "Graty mamy", Valabia / 7. Mleko w proszku, Mami Lac / 8. Karty wspomnień, Trefl / 9. Aktywne masło do ciała zapobiegające rozstępom, BeautyMama / 10. Torba weekendowa/sportowa, Baggage
11. Poduszka do karmienia My Bear, My Moments / 12. Czerwona kokardka na szczęście, Lullalove


Na początek dwie nowości książkowe! W pierwszym wpisie z mojej wyprawkowej serii pokazałam Wam świetną pozycję, która już stała się bestsellerem - "Rodzić można łatwiej" położnej Izabeli Dembińskiej. Moim zdaniem ten tytuł powinien być obowiązkowy dla każdej kobiety, która świadomie podchodzi do tematu porodu i chce się do niego jak najlepiej przygotować. Teraz pani Izabela wraca z kolejnym poradnikiem: "Pierwsze chwile z noworodkiem", który w przystępny sposób oswaja rodziców z pierwszymi miesiącami życia malucha i podejmuje temat laktacji. Książka powstała pod okiem specjalistów z zakresu osteopatii pediatrycznej, fizjoterapii kobiecej i ratownictwa medycznego. Po lekturze pierwszej książki pani Izabeli i na podstawie jej aktywnosci zawodowej drugi poradnik brałabym w ciemno!

W księgarniach pojawiła się też kolejna - po "O maluchu w brzuchu" - książka dla dzieci polskiej autorki, która w przystępny sposób omawia temat poczęcia i narodzin. "Skąd jestem?" Agnieszki Kacprzyk skierowana jest dla dzieci powyżej 3. roku życia. Ja na pewno zamówię dla syna!

Jestem ciekawa, ile z Was słyszało o polskiej marce mleka w proszku dla niemowląt MAMI LAC. Jest to jedyne w Polsce mleko dla niemowląt, produkowane przez rodzinną, w 100% polską firmę GEO-POLAND we własnych zakładach w Kutnie. Geo-Poland swoje produkty kieruje w większości na eksport, głównie do krajów, w których rodzi się dużo dzieci. W Polsce ciężko jej zaistnieć w świadomości konsumentów i nawiązać równą walkę z międzynarodowymi koncernami, które dominują w tym segmencie rynku. Mleko MAMI LAC popularnością cieszy się m.in. w Chinach, Iraku (tam firma radzi sobie naprawdę nieźle!), Libii, Sudanie, Syrii i Afganistanie. U nas można je kupić wyłącznie przez Internet. Składy mleka Mami Lac Extra Care są dostosowane do potrzeb dziecka w różnym okresie rozwoju (od urodzenia do 6 miesięcy, powyżej 6. miesiąca i po 1. roku życia). Zawierają wszystkie niezbędne wartości odżywcze, witaminy i minerały, a także dodatki takie jak DHA czy GOS. Co warte podkreślenia, wyniki badań potwierdzające wysoką jakość każdej partii mleka MAMI LAC dostępne są publicznie; możecie się z nimi zapoznać TUTAJ. Firma ma w swojej ofercie również mleko wysokokaloryczne dla dzieci od 1. do 10. roku życia pod marką LAKTOWIT. Jest to najstarsza polska marka mleka dla niemowląt z lat 70-tych (na której i ja się wychowałam), którą firma przejęła z powrotem z rąk zagranicznego koncernu. LAKTOWIT jest przeznaczony dla dzieci z wybiórczością pokarmową oraz dla tych, które jedzą zbyt mało lub nie przybierają wystarczająco na wadze. Nie zawiera glutenu, a jego skład bazuje na naturalnych składnikach pochodzenia mlecznego. Znajdziecie go na stacjonarnych i wirtualnych półkach w Rossmannie. Jeśli możecie, rozważcie zmianę produktów żywnościowych Waszych maluchów na produkty made in Poland - wspomożecie tym samym firmę Geo-Poland, którą mocno dotykają obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Produkty możecie wygodnie zamówić do Paczkomatu przez Allegro, również z pakietem SMART - pod tym LINKIEM.

Skoro już jestem przy temacie mleka w proszku, chciałabym Wam pokazać KAPUCUP, miarkę temperatury wody do sporządzania mleka modyfikowanego. Wymyśliła ją Natalia Kałka, mama trójki dzieci. Miarka umożliwia szybkie i łatwe przygotowanie właściwej ilości wody w temperaturze około 40°C do mleka w proszku. Jest produkowana w Polsce i chroniona prawem patentowym.     

Patentu doczekała się także poduszka antykolkowa i uspokajająca BABYTUM™ marki VALABIA. Poduszkę zaprojektowała założycielka marki, Sylwia, mama i fizjoterapeutka. Pisząc w dużym skrócie, poduszka kryje w sobie specjalne urządzenie, które wibruje i wydaje dźwięk bicia serca, które dziecko słyszy w maminym brzuchu. Przyjemne wibracje redukują objawy kolki i refluksu. Delikatnie rozmasowują mały brzuszek, wspomagają pracę układu pokarmowego, zapewniając spokój i ukojenie. BABYTUM™ można stosować z bujaczkami i leżaczkami już od pierwszych dni życia. Poduszka jest produkowana w całości w Polsce we własnej szwalni z najwyższej jakości atestowanych materiałów; dostępna jest w kilku wersjach kolorystycznych. Posiada liczne certyfikaty i atesty oraz spełnia szereg norm jakościowych. Została zarejestrowana jako wyrób medyczny kl. I. Valabia w swojej ofercie posiada jeszcze mnóstwo innych fajnych rzeczy - m.in. poduszki modelujące główkę, tekstylia i ubranka. Bardzo spodobały mi się torby "Graty mamy", które sprawdzą się na czas pobytu w szpitalu i poza domem. Oczywiście wszystkie produkty powstają w Polsce!

A propos toreb dla mam! Marka LULLALOVE stworzyła stylową i pojemną torbę do wózka, która zmienia się w wygodny plecak. Torby dostępne są w kilku kolorach i wykonane z cordury i eko skóry przez studio PAK.IN, polską markę specjalizującą się w szyciu plecaków. Można do niej dokupić praktyczny ogranizer, który uporządkuje wszystkie niezbędne rzeczy w jej wnętrzu. Lullalove uwielbiam - produkty tej marki są ze mną od początku mojego macierzyństwa i mogę Was zapewnić, że są naprawdę przemyślane i wykonane z wysokiej jakości materiałów, a przy tym po prostu śliczne. W ofercie znajdziecie wielokrotnie przeze mnie pokazywane zabawki i akcesoria kontrastowe - w tym termofor antykolkowy MR B, tekstylia, gryzaki, śliniaczki, ubranka niemowlęce, szczotki i grzebienie, a także naturalne kosmetyki dla mam i maluchów!

NOSIDŁA

Nosidło ergonomiczne dla dzieci, Tarabanik

Gdy tylko natrafiłam na ergonomiczne nosidło dla dzieci o wdzięcznej nazwie TARABANIK - i bardzo, bardzo, bardzo designerskim wyglądzie (mój mąż jest "fanem" meksykańskiej czachy! ;)) - od razu wiedziałam, że muszę je Wam pokazać na blogu! Twórcą TARABANIKA jest Bartek Beszter, dziś już ojciec dorosłych synów. TARABANIKA nazywa swoim prezentem dla innych ojców, co mnie ujęło równie mocno, co strona wizualna produktu. Oczywiście nie znaczy to, że nosidełko jest adresowane wyłącznie do ojców ;) TARABANIK powstał we współpracy z doradcami noszenia i produkowany jest we własnej, rodzinnej szwalni w Bielsku-Białej z najwyższej jakości certyfikowanych materiałów. Poza sprzączkami i napami wszystkie jego elementy powstają w Polsce - tylko one są sprowadzane na zamówienie z Japonii i USA, ponieważ w naszym kraju nikt nie produkuje tego typu elementów z certyfikatem. Certyfikat posiadają nawet farby wodne, którymi wykonany jest nadruk na przodzie nosidełka. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych ten wzór może być kontrowersyjny, ale osoby znające się na tradycyjnej symbolice lub związane np. ze środowiskiem tatuatorskim wiedzą, że czaszka jest przede wszystkim symbolem ochrony przed niebezpieczeństwem oraz mądrości - czyli aspektów, które powinny być priorytetem dla ojca w kontekście wychowania i opieki nad dzieckiem. Nosidełko występuje w dwóch rozmiarach, First i Next, można je nosić z przodu i z tyłu. Swoją przygodę z TARABANIKIEM mogą zacząć już maluchy powyżej 3. miesiąca życia. Jeszcze jedna ciekawostka! Na niektórych zdjęciach w profilach społecznościowych marki możecie zobaczyć wielkiego czarnego psa - to Blant, pies Bartka i jego żony Aleny. Alena i Blant tworzą certyfikowany zespół dogoterapeutyczny i wybudzają dzieci ze spiączki w Klinice "Budzik", a także chodzą na oddziały onkologiczne, szkolą dzieci i dorosłych z bezpiecznych zachowań względem psów. Sam Blant ma też papiery ratownika wodnego i w razie potrzeby potrafi wyciągnąć tonącego z wody. Jego poczynania możecie śledzić na Facebooku - TUTAJ!

WÓZKI


1. Wózek Nitello, Bebetto / 2. Wózek Tito, Bebetto
3. Wózek Bresso Premium Class, Bebetto / 4. Wózek Luca, Bebetto

Na rynku wózków dziecięcych funkcjonuje wiele polskich marek. Niestety niektóre z nich swoje produkty importują z Chin, dlatego warto wspierać te firmy, które produkują w naszym kraju. Jedną z nich jest ARO KAROŃ z Częstochowy, wózkowego zagłębia Europy, jak mówi się o tym mieście. Firma ma charakter rodzinny, w branży działa od ponad 25 lat i może pochwalić się 100% udziałem kapitału polskiego. 15 lat temu właściciele stworzyli znaną w Polsce i w kilkunastu krajach naszego kontynentu markę BEBETTO. W asortymencie marki znajdziecie wózki uniwersalne, spacerowe oraz dla bliźniaków, o nowoczesnym designie i występujące w kilku bądź w kilkunastu wersjach kolorystycznych. Oferta wózków uniwersalnych podzielona jest na dwie serie: standardową i Premium Class. Każdy z produktów standardowo wyposażony jest w opatentowane innowacyjne systemy: wygodny przycisk umożliwiający szybkie złożenie konstrukcji, system zapamiętujący położenie koła po jego oderwaniu od podłoża czy chowane osie. W wybranych modelach zastosowano jeszcze inne przemyślane patenty, m.in. system chroniący konstrukcję przed samodzielnym rozłożeniem się czy dodatkowy panel w pokrowcu gondoli (to jest naprawdę świetne i praktyczne rozwiązanie!). Z wszystkimi innowacjami możecie zapoznać się TUTAJ!

ZABAWA


1. Karty kontrastowe "Zwierzęta czarne i białe", Kapitan Nauka / 2. EKO gryzak drewniany Felcia, Whisbear / 3. Kauczukowy gryzak MRB, Lullalove / 4. Tukado piszczek, Hencz Toys / 5. Karty kontrastowe "Widzę kształty", Zu&Berry / 6. Karty kontrastowe "Zwierzęta w paski i łaty", Kapitan Nauka / 7. Kosz Mojżesza, Baby Muka / 8. Szumiący miś Szeptuś, Szeptusie / 9. Grzechotka silikonowa Rybka, Hencz Toys / 10. Zawieszka Szumiący Misio Julek, Whisbear / 11. Drewniany gryzak liść, Nukko Design / 12. Grzechotka Misio Julek, Whishbear

Co nowego pojawiło się na rynku zabawek niemowlęcych? KAPITAN NAUKA stworzył kolejne zestawy kart kontrastowych. Co ciekawe, karty są dwustronne. W zestawie "Zwierzęta w paski i łaty" na odwrocie kart, oprócz wizerunków zwierząt, pojawiły się również najprostsze kształty i figury w kolorach, które dziecko rozpoznaje zaraz po czarnym i białym, czyli czerwonym, żółtym, zielonym i niebieskim. Z kolei w pakiecie "Zwierzęta czarne i białe" na odwrocie kart umieszczono te same gatunki, ale w zmienionych pozycjach. Wiele inspiracji na zabawy oraz wskazówki do użycia kart znajdziecie w dołączonym do każdego zestawu poradniku autorstwa Anny Zych, pedagog i terapeuty.

Dwustronne, kontrastowe karty z serii ZU&BERRY znajdziecie także w ofercie wydawnictwa MUDUKO, należącego do Fabryki Kart Trefl-Kraków. Do wyboru "Widzę kolory" oraz "Widzę kształty". Dla starszych dzieci Muduko przygotowało kolejne zestawy kart oraz gier - warto się zapoznać z ofertą tego wydawnictwa, jeśli jeszcze go nie znacie!

Rodzina zabawek w kontrastowych kolorach polskiej marki MOM'S CARE od Hencz Toys powiększyła się o sensoryczny szeleścik Tukado, sensoryczny piszczek Tukado, senosryczny szeleścik Pinkado i dwie silikonowe, czarno-białe grzechotki: rybkę oraz żabkę. Podejrzewam, że to nie koniec nowości na ten rok.

W marcu premierę miała najnowsza kolekcja dobrze znanej marki WHISBEAR. Do szumiących maskotek dołączyły nowe szumiące zawieszki (z misiem Julkiem, króliczkami Felkiem i Felcią), eko gryzaki, grzechotki i kocyki-przytulanki. Jest ich sporo!

Zabawki z ukrytym w ich wnętrzu szumiących urządzeniem nadal są bardzo popularne - nic więc dziwnego, że wciąż pojawiają się kolejne ;) Do grupy, którą pokazałam Wam w pierwszym wpisie dodać należy teraz szumiące misie SZEPTUSIE o imieniu Psotek, Mądrusia i Chrupek. Emitują one cztery rodzaje białego szumu (bicie serca, padający deszcz, dźwięk suszarki oraz szum telewizora). Zabawki szyte są ręcznie w szwalni znajdującej się w Małopolsce, z kolei urządzenie szumiące produkowane jest niestety u chińskiego producenta (najpopularniejsze w Polsce szumiące zabawki mają polskie mechanizmy).

Kosz Mojżesza marki BABY MUKA to kolejny bardzo interesujący polski produkt, który postanowiłam pokazać w kategorii "Zabawa" z uwagi na jego późniejsze wykorzystanie, gdy dziecko już siedzi ;) Kosz wykonano z pianki materacowej pokrytej zdejmowanym pokrowcem z bawełnianej dzianiny. Dno usztywnione jest laminowaną płytą i wyłożone materacem z pianki, pokrytym również bawełnianą dzianiną. Pokrowiec kosza jest zapinany na suwak, dzięki czemu bez problemu można go zdjąć do prania. Kosz może być używany osobno, jako łóżeczko, w którym możesz przenosić niemowlę, kładąc je na stabilnej powierzchni, lub z dedykowanym stelażem (dostępnym w ofercie). Dla starszego dziecka można z niego zrobić suchy basen - wystarczy włożyć do środka plastikowe piłeczki. Przy okazji dodam, że BABY MUKA ma w swojej ofercie jeszcze m.in. miękkie gondole i różnego rodzaju przydatne akcesoria dla rodziców!

ZABAWA


13. Zestaw: Baby Gym, mata, zawieszki, Piumino  / 14. Karuzela, Mobbli
15. Mata dla dziecka, KiddyMate / 16. Grzechotka, Fun with Mum

Uwielbiam minimalistyczne zabawki i akcesoria handmade dla dzieci, dlatego nie mogło ich zabraknąć w moim przeglądzie. PIUMINO to rodzinna firma tworząca unikalne lniane maty dla dzieci oraz drewniane stojaki edukacyjne Baby Gym i gryzaki. W całości są one produkowane z antyalergicznych materiałów. Wyróżniają się prostotą i stonowanymi kolorami - są prześliczne, ich estetyka całkowicie trafia w mój gust (i pewnie nie tylko w mój)!

Ekologiczne maty z certyfikowanej bawełny dla dzieci w różnych rozmiarach znajdziecie w ofercie marki KIDDY MATE. Wnętrze maty wypełnia pianka polietylenowa o grubości 1 cm. Jest odpowiednio twarda, dzięki czemu zapewnia dziecku bezpieczeństwo podczas nauki obracania, siadania czy chodzenia. Maty składają się z kilku elementów, a łączone są ze sobą antypoślizgowymi rzepami. Wybierać możecie spośród gotowych zestawów lub stworzyć własny, samemu wybierając kolory i wielkość elementów. Dzięki rzepom w każdej chwili możecie do maty dołączyć dodatkowe elementy. Maty są szyte ręcznie. Przy okazji muszę wspomnieć, że w pracowni KIDDY MATE powstaje także kitchen helper ze sklejki drewnianej.

KOSMETYKI I ŚRODKI CZYSTOŚCI


1. Płyn do prania dla dzieci, Swonco / 2. Płyn do mycia butelek i smoczków, Sollux / 3. Naturalne mleczko nawilżające do ciała Eco Baby, Lirene / 4. Odplamiacz do odzieży dziecięcej, Dzidziuś / 5. Olej arganowy dla dzieci i niemowląt, Mokosh / 6. Żel do kąpieli z kolagenem dla dzieci, Colway / 7 . Lanolina hipoalergiczna, Mokosh / 8. "Kaczuszka" - olejek do pielęgnacji, kąpieli i masażu, Mydlarnia Cztery Szpaki / 9. Odplamiające Mega Mydło, Klareko / 10. Żel do mycia butelek, Dzidziuś / 11. Płyn do płukania tkanin dla dzieci, Swonco / 12. Płatki mydlane Bebi, Barwa / 13. Mydło w kostce dla dzieci, Skarb Matki

Jeżeli chodzi o pranie niemowlęcych i dziecięcych ubranek, a także pieluszek, wydaje mi się, że najbardziej znaną marką jest DZIDZIUŚ od POLLENY OSTRZESZÓW - wśród dostępnych produktów znajdziecie proszki oraz balsamy do kolorów i do białego, płyn do płukania, odplamiacz, płatki mydlane, płyn do prania i koncentrat do płukania. Ja na początku również prałam wszystkie rzeczy w płynie Dzidziuś (włącznie z dorosłymi ubraniami), po pewnym czasie przechodząc na hipoalergiczne płyny BIAŁY JELEŃ również od POLLENY OSTRZESZÓW. Warto mieć jednak świadomość, że nie jest to jedyna firma, która produkuje detergenty odpowiednie do prania odzieży dziecięcej. Bardzo zainteresowała mnie oferta ekologicznych środków czystości polskiej marki SWONCO, w której znajdziemy hipoalergiczny, bezzapachowy płyn do prania, oparty na składnikach roślinnych (!), oraz bezzapachowy koncentrat do płukania z dodatkiem wyciągu z owsa i pszenicy. Planuję w najbliższym czasie wypróbować kilka produktów SWONCO do prania i czyszczenia - mam nadzieję, że będą działać tak, jak obiecuje to ich producent!  

Delikatne środki do prania odzieży niemowlęcej - płatki mydlane oraz płyn - znajdziecie także pod marką BEBI od BARWA COSMETICS. A do usunięcia plam można wykorzystać naturalne roślinne mydło odplamiające KLAREKO; to kolejna marka, która znajduje się na mojej liście "do wypróbowania" ;)

ODZIEŻ NIEMOWLĘCA


1. Kapcie dziecięce Kiko, Vanuba / 2. Wyprawka dla wcześniaka - zestaw, Mileo Baby / 3. Ubranka z bawełny organicznej, Coodo / 4. Śliniak z rękawami Bow Bow, Moom Bloom / 5. Ubranka niemowlęce, Pure Philosophy / 6. Bloomersy muślinowe, odpodszewki

Wiem, że czasami szukacie szytych w Polsce ubranek na wcześniaki. Od niedawna znajdziecie je w ofercie marki MILEO BABY, którą już Wam prezentowałam i którą szczerze polecam! Kolekcja Organic dla Wcześniaka została opracowana w oparciu o wiedzę położnych neonatologicznych oraz nieocenione uwagi rodziców wcześniaków i wieloraczków. W kolekcji znajdziecie: body z długim i krótkim rękawem, pajace, kaftaniki, czapeczki oraz skarpetki - w rozmiarze 38 lub 44, wszystkie w kolorze ecru. Ubranka zostały uszyte ze 100% bawełny organicznej, ekologicznie czystej bez dodatków chemicznych i podbielaczy. Można je kupić pojedynczo lub w zestawach. Przy okazji muszę napisać, że MILEO BABY przygotowało już letnią kolekcję odzieży niemowlęcej - body z krótkim rękawem, rampersy oraz szorty w iście letnich kolorach! Niedługo w ofercie pojawi się też sukienka-body dla dziewczynek, a do kolekcji basic wejdzie przepiękny odcień różu! Marka rozszerza też rozmiarówkę - do rozmiaru 86.

Zachwyciła mnie także kolekcja ubranek marki PURE PHILOSPOHY - znajdziecie w niej pajace dziewczęce i chłopięce, body rozpinane na środki i wciągane, kaftaniki, półśpiochy oraz akcesoria z unikalnymi wzorami i w unikatowej tonacji (np. brzoskwinia ze złotymi dodatkami). Uszyto je w krajowych manufakturach ze 100% uszlachetnianej bawełny. Idealne dla małych królewiczów i małych księżniczek!

Kolejną marką, która skradła moje serce, jest działająca w duchu slow fashion COODO. Nie wchodźcie na stronę, bo przepadniecie! ;) W COODO na maluchy czekają m.in. letnie rampersy i body bez rękawków, body tank top, body kopertowe, chustki, bluzki, koszulki, bloomersy czy getry ze stopkami. Wszystkie są szyte w Polsce w 100% z najwyższej jakości bawełny organicznej (certyfikowanej GOTS - wolnej od pestycydów, środków chemicznych, zbieranej ręcznie). Kolory? Cudowne - np. wrzosowy, musztardowy, grafitowy czy mleczna czekolada ! Bardzo podobają mi się też ubrania w delikatne paseczki. Swoją drogą, w COODO znajdziecie też bieliznę dziecięcą - figi dziewczęce i chłopięce majtki!

Bardzo chciałam Wam już wspomnieć o polskiej marce wodoodpornych akcesoriów dla dzieci MOON BLOOM. Śliczniaki, fartuszki i maty ochronne MOON BLOOM idealnie sprawdzą się w trakcie rozszerzania diety i podczas samodzielnego jedzenia! To totalny must have w żłobkowej i przedszkolnej wyprawce! Są przepiękne i produkowane w Polsce z nieprzemakalnej tkaniny premium. Ja już planuję się zaopatrzyć w wielozadaniowy śliniako-fartuszek z długim rękawem oraz kieszonką umieszczoną z przodu w uroczy wzór w wieloryby. Dziewczynkom z pewnością przypadną do gustu śliczniaki z falbankami! Niedawno w ofercie pojawiły się nowe wzory!

Na grafice znajdziecie jeszcze cieplutkie, dziecięce kapcie skórzane polskiej marki VANUBA, które powstają we własnej szwalni w Nowym Targu z ręcznie zszywanych owczych skór. Model KIKO jest dostępny od rozmiaru 16 do 22 w kilku wariantach kolorystycznych - m.in. w różu, beżu czy w kolorze musztardowym. Buciki idealnie się sprawdzą zarówno w domu, jak i poza nim - możecie je zakładać na spacery do wózka i do chusty! Sama chodzę w damskich kapciach tej marki i mogę je z pełnym przekonaniem polecić - są wygodne, ciepłe i wytrzymałe! Obecnie w sklepie marki trwa wiosenna wyprzedzać do -30% do wyczerpania zapasów, warto z niej skorzystać (jesienią i zimą takiej obniżki cen nie będzie!).

Ciąg dalszy nastąpi!



Niektóre linki w przeglądzie to linki afiliacyjne.
Jeśli za ich pośrednictwem dokonacie zakupu, otrzymam z tego tytułu niewielką prowizję,
która nie wpływa na cenę produktu.
- Justyna

author

Justyna Ziembińska-Uzar

Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!


Udostępnij ten post

4 komentarze :

Komentarze na blogu są moderowane.

NIE PUBLIKUJĘ KOMENTARZY ZAWIERAJĄCYCH LINKI.

Komentarze zawierające treści obraźliwe i złośliwe, a także zawierające reklamy, linki do sklepów i stron firmowych oraz stanowiące wsparcie dla marketingu szeptanego nie będą publikowane.

Moje przeglądy