Szumiś - polski miś na spokojny sen

1 lutego 2016

Stworzono go w całości w Polsce, by pomagał w uspokajaniu i usypianiu niemowląt oraz małych dzieci. Za skuteczność pokochały go już tysiące rodziców. Poznajcie Szumisia - szumiącego misia - oraz towarzyszące mu akcesoria, które pozwolą pięknie zaaranżować kącik do spania dla malucha!


Najważniejszym elementem domu - gdy pojawia się w nim nowo narodzone dziecko - staje się na wiele miesięcy łóżeczko, w którym maluszek przede wszystkim śpi po kilka-kilkanaście godzin na dobę. Sen dla noworodków i niemowląt to nie tylko czas regeneracji, ale i okres niezwykle ważny dla aktywności jego mózgu i prawidłowego rozwoju, dlatego zapewnienie spokojnego snu jest dla każdego rodzica najwyższym priorytetem.

Niestety usypianie maluchów - co wiemy z własnego rodzicielskiego doświadczenia - często bywa trudne. W przypadku problemów warto sięgnąć po wszelkie gadżety ułatwiające tę czynność. Jednym z takich gadżetów, który powstał właśnie po to, by pomóc rodzicom w wyciszeniu i uśpieniu dziecka, jest miś Szumiś. W jego wnętrzu znajduje się specjalne szumiące urządzenie. Szumisia wymyśliła pani Anna Skórzyńska w pewną kolejną bezsenną noc nad łóżkiem synka.

JAK WYGLĄDA I JAK DZIAŁA SZUMIŚ?

Pierwszy Szumiś z kolekcji to okrągły pluszak z odstającymi łapkami, uszyty z mięciutkiego materiału minky w kilku kolorach do wyboru. Zaprojektowała go pani Joanna Wolszczak-Uścińska, mama trójki dzieci, która od lat tworzy zabawki.


Pod wpływem sugestii rodziców powstały kolejne wersje Szumisia - chłopiec i dziewczynka w stylu retro, przypominające maskotki sprzed lat, okrągłe misie z zamkniętymi oczami oraz same główki misiów (nazywane mobilnymi Szumisiami) w kilku wariantach, które dzięki specjalnym rzepom można łatwo przyczepić na przykład do szczebelek łóżeczka czy do wózka, a nawet na rękę.


Do każdego misia dodawane jest szumiące urządzenie, działające na baterie i chowane we wnętrzu maskotki, które emituje pięć rodzajów jednostajnego dźwięku: szum suszarki w dwóch różnych brzmieniach, dźwięk wód płodowych z biciem serca, szum fal morskich oraz odgłos padającego deszczu. Są one zaliczane do tak zwanego białego szumu, czyli dźwięków, które docierały do maluszka, gdy siedział w maminym brzuchu i które są mu doskonale znane. Biały szum - również jako dźwięk pracującej zmywarki, odkurzacza, nawilżacza powietrza, wentylatora czy okapu kuchennego - pomaga dziecku się wyciszyć i spokojnie zasnąć, a także łagodzi napięcie związane z kolkami.


Wydawany przez urządzenie dźwięk można zmienić jednym kliknięciem bez konieczności wyjmowania go z maskotki. Mechanizm wydaje wybrany dźwięk aż przez 60 minut - po tym czasie zaczyna się łagodnie wyciszać, by nie obudzić śpiącego maleństwa. Oczywiście ponowne kliknięcie przedłuża czas działania urządzenia o kolejną godzinę.

Szumisie szyte są w szwalni pod Łowiczem, a szumiące urządzenie powstaje w warszawskiej firmie. Maskotki - po wyjęciu urządzenia - można w całości prać w pralce.

CZY WARTO KUPIĆ SZUMISIA?

Przed podjęciem decyzji o zakupie Szumisia należy zdać sobie sprawę, że nie jest on magicznym narzędziem, które sprawi, że dziecko zawsze i wszędzie bezproblemowo zaśnie. Przez kilka pierwszych lat swojego życia maluch nie potrafi samodzielnie zasypiać - potrzebuje do tego obecności bliskiej osoby. Szumiś nie zastąpi rodziców, dziadków czy opiekunów, ale może ich doskonale wspomóc w wyciszaniu i usypianiu malucha. Doskonale też zagłuszy codzienne odgłosy domu czy ulicy, które mogą malucha wybudzać.

Jak przekonuje dr Harvey Karp, światowej sławy pediatra specjalizujący się w metodach usypiania dzieci -

Niemowlętom najlepiej służy dudniący biały szum, ponieważ jest najbliższy dźwiękowi towarzyszącemu im w łonie matki. Prawidłowy rodzaj białego szumu (puszczanego w trakcie wszystkich drzemek i w nocy) jest kluczem do poprawy jakości snu od dnia narodzin do dnia pierwszych urodzin... i jeszcze dłużej! [...] aby niemowlę łatwo zasnęło, a potem długo smacznie spało, biały szum jest konieczny.
W 1990 roku w Instytucie Położnictwa i Ginekologii przy Queen Charlotte's Hospital w Londynie przeprowadzili pierwsze badanie nad działaniem białego szumu. Czterdzieścioro niemowląt podzielili na dwie grupy. W pierwszej z nich dzieci spały przy dźwięku szumu, w drugiej - w całkowitej ciszy. U pierwszej grupie częstotliwość uderzeń serca w ciągu dwóch pierwszych minut eksperymentu spadła ze 180 do 110 uderzeń na minutę. Co więcej, po pięciu minutach badania z grupy dzieci poddanej działaniu białego szumu  spało już 80 procent maluchów, a w grupie z ciszą - 25 procent (źródło). Biały szum, który nieustannie dziecko słyszy w łonie matki, szczególnie w pierwszych trzech miesiącach od porodu (nazywanych czwartym trymestrem ciąży) pozwala stworzyć dziecku podobne warunki do tych, w których przebywał - i spał - przez dziewięć miesięcy ciąży. Warto nie narażać malucha na stres, jakim byłaby dla niego panująca wokół "cisza" po przyjściu na świat.

Niestety nie każde dziecko jest podatne na uspokajające działanie białego szumu - szczególnie jeśli przyzwyczaiło się już do zasypiania w ciszy - albo na jego konkretny rodzaj. By się tego dowiedzieć, należy po prostu sprawdzić, jak dziecko reaguje na dźwięk danego urządzenia emitującego biały szum. Na jednego malucha zadziała suszarka, na kolejnego zmywarka, na jeszcze innego - tylko odgłos wodospadu. Pięć zróżnicowanych dźwięków w Szumisiu zwiększa jednak szansę na to, że któryś z nich podpasuje naszemu maluchowi.

Jeśli jednak Wasze dziecko lubi biały szum i usypia przy włączonej suszarce albo przy odtwarzanym z telefonu komórkowego nagraniu białego szumu, a Wy boicie się zostawić je sam na sam z urządzeniem elektrycznym i dostajecie zawału serca na widok kwoty na rachunku za prąd (my przez kilka miesięcy dostawaliśmy!), Szumiś jest dla Was idealnym rozwiązaniem. Zasilanie  bateryjne oraz niewielkie wymiary (w porównaniu na przykład do zmywarki czy odkurzacza) sprawiają, że nie musicie martwić się o dostęp do źródła prądu - a tym samym możecie misia zabrać ze sobą wszędzie i włożyć go do dziecięcego łóżeczka, wózka, fotelika czy nosidełka, bez strachu o bezpieczeństwo malucha. Koszty eksploatacji również będą o wiele niższe. Dodatkowo dziecko może się do misia przytulić, co w przypadku każdego innego urządzenia jest niemożliwe. Przewaga Szumisia nad innymi urządzeniami emitującymi biały szum jest więc nie do podważenia.


Być może przed zakupem Szumisia powstrzymuje Was cena - maskotka okrągła kosztuje 129 złotych, maskotka "chłopiec" lub "dziewczynka" - 169 złotych, a sama główka - 89 złotych. Pamiętajcie jednak, że Szumiś to produkt w całości wyprodukowany w Polsce, co sprawia, że jego cena jest wyższa od zagranicznych zabawek również emitujących biały szum, choć różnica wcale nie jest oszałamiająco wysoka. Jeśli zależy Wam na kupowaniu polskich produktów, wybór wydaje się oczywisty. Jeśli jednak nie możecie sobie pozwolić na wydanie tej kwoty, poproście najbliższych, by kupili Wam Szumisia w prezencie - warto go wypróbować! Jeśli emitowany przez misia biały szum nie do końca spełni Wasze oczekiwania, miś zawsze może stać się ulubioną zabawką Waszego dziecka.

SZUMISIOWE AKCESORIA NA PIĘKNY SEN

Dziecko do snu potrzebuje także przyjaznego otoczenia i odpowiednich akcesoriów, dlatego pomysłodawczymi misiów przygotowała również Szumisiowe zestawy pościeli, kocyki w różnorodnych rozmiarach, wariantach i kolorach oraz ochraniacze na szczebelki łóżeczka. Szczególnie uroczo wyglądają pościele i kocyki w stylu retro. Można je kupić osobno lub w zestawie.


W ofercie dostępne są także poduszki do karmienia (z wkładanym mechanizmem szumiącym!), na których maluszek również może spać, oraz organizery na łóżeczko z motywem Szumisia, które wraz z maskotką, pościelą czy kocem stworzą komplet. Jeśli jesteście na etapie kompletowania wyprawki dla malucha i szukacie oryginalnych polskich produktów, zajrzyjcie do Szumisiowego sklepu - być może znajdziecie w nim coś dla siebie!

Strona internetowa: https://szumisie.pl


AKTUALIZACJA Z MAJA 2016

W ofercie pojawiły się dwa nowe Szumisie z udoskonalonym mechanizmem. Nowe serduszko może szumieć przez całą noc. Posiada również czujnik snu, który uruchomi dźwięk, gdy maluszek zacznie płakać lub marudzić. Pojawił się również nowy dźwięk białego szumu - dźwięk odkurzacza.

- Justyna

author

Justyna Ziembińska-Uzar

Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!


Udostępnij ten post

2 komentarze :

  1. te misie retro bardzo przypominają misia Przekliniaka z "Włatców móch":)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze na blogu są moderowane.

NIE PUBLIKUJĘ KOMENTARZY ZAWIERAJĄCYCH LINKI.

Komentarze zawierające treści obraźliwe i złośliwe, a także zawierające reklamy, linki do sklepów i stron firmowych oraz stanowiące wsparcie dla marketingu szeptanego nie będą publikowane.

Moje przeglądy