U modystki: toczki, fascynatory i inne nakrycia głowy

27 listopada 2013


Dawniej szanująca się Polka nie wyszła z domu bez odpowiedniego do okazji nakrycia głowy. Elegantki miewały ogromne kolekcje różnego rodzaju kapeluszy, toczków i stroików, które w połączeniu z fryzurą dodawały uroku i tajemniczości. Nie muszę dodawać, że niektóre z nich były bogato zdobione i kosztowały majątek.



Czasy się niestety zmieniły i dama w kapeluszu na polskich ulicach zawsze budzi wielkie zdziwienie; woalki widuje się zwykle tylko na ślubach i weselach, ewentualnie w trakcie zabawy sylwestrowej czy karnawałowej. 


"U MODYSTKI"

Na szczęście pomalutku ten trend się zmienia, a to za sprawą przebojowych kobiet, które odczarowują rzeczywistość, wykonując zanikający zawód – zawód modystki (młodszych czytelników odsyłam w tym momencie do popularnej encyklopedii internetowej). Jedną z nich jest pani Katarzyna Girtler z Poznania, właścicielka pracowni modniarskiej „U modystki”, która tworzy oryginalne nakrycia głowy i akcesoria zwane fascynatorami. Tego rodzaju nakrycia głowy od jakiegoś czasu oswajają blogerki modowe, dzięki czemu coraz więcej dziewcząt ma odwagę pokazać się publicznie w zgrabnym toczku czy kapelusiku.




W ofercie pani Katarzyny znajdziecie naprawdę unikatowe nakrycia głowy, toczki, kapelusze, bereciki, woalki, opaski, ozdoby (kokardki, spinki) nie tylko na wszelkiego rodzaju okazje, ale i na co dzień. Są one realizacją autorskich projektów lub indywidualnych zamówień klientek. Wykonywane są ręcznie – z naprawdę dużą precyzją i zręcznością – z różnych materiałów, m.in. z bawełny, wełny, filcu i lnu.




Są naprawdę przepiękne i pasują każdej kobiecie na każdą porę roku. Kuszą żywymi lub stonowanymi kolorami, pozwolą się wyróżnić i poczuć wyjątkowo. Jedne są skromniejsze, inne bardziej okazałe, fantazyjne. Ja sprawiłam sobie opaskę z kokardą – pani Katarzyna zmodyfikowała nieco standardowy projekt przez zmianę materiału na bardziej elegancki i zmniejszenie kokardy, dzięki czemu mogę nosić opaskę do wyjściowej sukienki. Myślę, że w końcu się przełamię i kupię jeszcze inne modele fascynatorów albo czapkę dzianinową. Stroiki, toczki czy woalki stanowią świetne uzupełnienie stroju. Idealnie sprawdzają się w nadchodzącym karnawale, dlatego też gorąco Was zachęcam do zakupu – być może warto też poprosić o nie św. Mikołaja. Dodam, że mój fascynator przyszedł w kartonie, w którym mogę do bezpiecznie przechowywać.



Gotowe wyroby pani Katarzyny możecie zakupić bezpośrednio w poznańskiej pracowni (po wcześniejszym umówieniu się), na Facebooku (tutaj) lub w galeriach internetowych: Pakamera i Etsy; zapewniam, że jest w czym wybierać, a jeśli nic Wam nie wpadnie w oko, to pani Kasia zrealizuje Wasz wymarzony projekt. W przypadku trudności z wyborem pani Katarzyna pomoże dobrać odpowiednie nakrycie, które będzie pasować do kształtu twarzy i do stroju. Warto zdać się na fachową poradę. Choć najwięcej produktów sprzedaje się przez Internet, pani Katarzyna najbardziej lubi kontakt osobisty z klientkami – powstają wówczas najciekawsze pomysły. 



 
Najlepiej sprzedają się mini toczki, które najczęściej można podziwiać podczas uroczystości ślubnych (nic dziwnego: toczki na ślubach wyglądają rewelacyjnie) i chrzcielnych. Coraz częściej pani Kasia wykonuje nakrycia głowy dla mam państwa młodych.



Koszt produktu zależy od rodzaju ozdoby i stopnia skomplikowania projektu. Toczki to koszt od mniej więcej 100 zł do 160 zł. Nieco droższe są kapelusze – ich ceny zaczynają się od mniej więcej 180 zł. Tańsze są skromniejsze ozdoby, takie jak mini bereciki, kokardy na opasce (43 zł), opaski. Ceny czapek dzianinowych, idealnych na jesień i zimę, zaczynają się już od 50 zł.



Strona internetowa: www.umodystki.pl 


- Justyna

author

Justyna Ziembińska-Uzar

Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!


Udostępnij ten post

1 komentarze :

  1. Pani Katarzyna robiła mój toczek ślubny i serdecznie polecam, po prostu rewelacja! Wszyscy pytali skąd mam takie piękne nakrycie głowy. A wykonanie po prostu pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze na blogu są moderowane.

NIE PUBLIKUJĘ KOMENTARZY ZAWIERAJĄCYCH LINKI.

Komentarze zawierające treści obraźliwe i złośliwe, a także zawierające reklamy, linki do sklepów i stron firmowych oraz stanowiące wsparcie dla marketingu szeptanego nie będą publikowane.

Moje przeglądy