Invex Remedies - polskie kosmetyki z monojonowym złotem, srebrem, krzemem organicznym i borem

17 października 2017

Nie spodziewałam się, że rynek polskich kosmetyków może mnie jeszcze czymkolwiek zaskoczyć. Myślałam, że widziałam już wszystko - dopóki nie natknęłam się na kielecką firmę INVEX REMEDIES, która od sześciu lat w swoim laboratorium tworzy innowacyjne kosmetyki ze... złotem monojonowym, srebrem monojonowym, krzemem organicznym i borem.
Już samo zastosowanie tego typu składników aktywnych wzbudziło moją ciekawość i zachęciło do bliższego poznania firmy - a musicie wiedzieć, że zawsze z wielką ostrożnością podchodzę do produktów, które są określane mianem "innowacyjnych", dlatego staram się dowiedzieć o nich jak najwięcej z różnych źródeł. Słyszałam oczywiście o rodzimych kosmetykach z dodatkiem jonów srebra i ze złotem, natomiast technologia monojonowa była dla mnie zupełnie obcym terminem. Nie spodziewałam się, że jest to technologia opracowana i opatentowana przez Polaka - pana STANISŁAWA SZCZEPANIAKA, chemika i wynalazcę, który na swoim koncie ma już ponad sto pięćdziesiąt patentów wykorzystywanych na co dzień w różnorodnych gałęziach przemysłu przez chociażby takie przedsiębiorstwa jak PKP, BMW czy General Motors.

Dziś - po kilku tygodniach zdobywania informacji, samodzielnym testowaniu kosmetyków i po długich rozmowach z panią Iwoną Wawrzeńczyk, menadżerem do spraw rozwoju Invex Remedies - wracam do Was z materiałem o kolejnej arcyciekawej polskiej firmie rodzinnej, założonej właśnie przez pana Stanisława, i o niesamowitych kosmetykach, które cieszą się coraz większą popularnością nie tylko w Polsce, ale i w takich krajach jak Wielka Brytania, Niemcy, Rumunia czy Stany Zjednoczone, i które zdobyły już chyba wszystkie możliwe nagrody, wyróżnienia, certyfikaty oraz medale (przynajmniej krajowe, choć liczba wyróżnień zagranicznych jest równie imponująca).


INVEX REMEDIES - POTRZEBA MATKĄ WYNALAZKÓW...


O firmie Invex Remedies - której nazwę będę odtąd wymieniać bez zastanowienia, gdy ktoś zapyta mnie, z czego jeszcze, poza majonezem, słyną Kielce - nie sposób mówić w oderwaniu od osoby Stanisława Szczepianiaka, jednakże jest to niezwykle trudne, ponieważ dokonań pana Stanisława nie sposób zamknąć w kilku zdaniach, a jego samego trudno opisać w kilku słowach. Powiedzieć, że jest wynalazcą i wizjonerem, którego nowatorskie rozwiązania od wielu lat znajdują zastosowanie w przemyśle, kosmetyce i medycynie, to tak naprawdę nie powiedzieć nic.

Na dobrą sprawę sylwetce pana Stanisława powinnam poświęcić osobny wpis - dlatego pozwólcie, że odeślę Was do trzech artykułów, które przybliżą Wam jego historię: (1) "Polska firma rodzinna z Kielc już prawie od pół wieku podbija rynek innowacjami w dziedzinie chemii", (2) "Wizjonerzy z Invexu", (3) "Medyczna sensacja? Kielecki wynalazca leczy srebrem i złotem najcięższe choroby".

Choć ten ostatni tekst ma wybitnie clickbitowy tytuł, to musicie wiedzieć, że narodziny firmy Invex Remedies są ściśle związane z problemami zdrowotnymi pana Stanisława. Być może historia jego choroby wyda Wam się nieprawdopodobna, ale... zdarzyła się naprawdę, a przedstawiciele świata medycyny akademickiej nie są w stanie jej w żaden sposób wytłumaczyć.

Piętnaście lat temu niespodziewanie lekarze odkryli u pana Szczepaniaka rozległego tętniaka aorty, który w każdej chwili mógł spowodować zgon. Choć rodzina do kliniki w Gliwicach ściągnęła najlepszego chirurga, profesora z Włoch, pan Stanisław nie zgodził się na operację, obarczoną bardzo dużym ryzykiem utraty życia. Wypisał się ze szpitala na własne żądanie, prosząc o udostępnienie całej dokumentacji medycznej wraz z wynikami badań.

Po analizie przekazanych wyników zauważył, że miał olbrzymi niedobór krzemu - jednego z najważniejszych składników mineralnych w ludzkim organizmie - oraz boru, co w konsekwencji doprowadziło do osłabienia naczyń krwionośnych. Po tym odkryciu doszedł do wniosku, że ratunkiem dla niego może okazać się odpowiednia dieta i suplementacja brakujących pierwiastków. Natychmiast rozpoczął przyjmowanie dostępnych na rynku preparatów z krzemem, ale wykonane po kilku tygodniach suplementacji kontrolne badanie poziomu krzemu z włosa wykazało, że poziom krzemu w jego organizmie nie wzrósł.

Pan Stanisław doszedł do wniosku, że dostępne w sprzedaży suplementy są źle przyswajalne. Ścigając się z czasem (lekarze dawali mu około trzech miesięcy życia), w kilka nocy - ta pora to dla niego czas najbardziej efektywnej pracy - opracował formułę preparatu z krzemem, który byłby najlepiej przyswajalny przez organizm i postanowił go przetestować na sobie.

Gdy po jakimś czasie pojawił się w szpitalu na kontroli, lekarze byli zdumieni, że jeszcze żyje. Od tego czasu minęło kilkanaście lat, a pan Stanisław cieszy się bardzo dobrym zdrowiem jak na 72-latka i nadal dużo pracuje, choć oczywiście musi się oszczędzać i przestrzegać pewnych zaleceń (między innymi nie może podróżować samolotem).

Od jednego z amerykańskich lekarzy pan Szczepaniak usłyszał, że "nie ma prawa żyć, chyba że Bóg ma dla niego jakąś ważną misję". Misją stały się pogłębione badania nad wpływem pierwiastków na organizm człowieka i praca na rzecz wynalezienia technologii, za pomocą której brakujące pierwiastki mogłyby trafić bezpośrednio do komórek w głębszych warstwach skóry. Efektem kilkuletniej pracy jest technologia monojonowa, która znalazła zastosowanie w kosmetykach Invex Remedies oraz w suplementach, o których również pokrótce Wam opowiem. W kosmetykach wykorzystano właśnie monojony złota, srebra i krzemu oraz bor, ponieważ są to pierwiastki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, których niedobory we współczesnym świecie są bardzo powszechne. Co ciekawe, ta forma podania

Nim jednak przejdę do kluczowej części artykułu - czy prezentacji kosmetyków - chciałabym, żebyście wiedzieli, że Invex to firma rodzinna, która od początku oparta jest na kapitale prywatnym i ciężkiej pracy najpierw pana Stanisława, a później również i jego syna, Remigiusza oraz jego żony, Moniki. Firma została założona w 1987 roku, w dość niesprzyjających czasach - pan Stanisław swoje pierwsze eksperymenty przeprowadzał w garażu. W wieku nastoletnim dołączył do niego syn, który ostatecznie poszedł w ślady ojca i z wykształcenia także jest chemikiem - podobnie jak pani Monika.

W samej firmie - co bardzo mocno podkreślała w rozmowach ze mną pani Iwona - panuje rodzinna atmosfera, a pan Stanisław swoich pracowników traktuje niemal jak członków rodziny i odnosi się do nich z ogromną życzliwością oraz troską.


TECHNOLOGIA MONOJONOWA I KOSMETYKI INVEX REMEDIES


Czym są monojony złota, srebra i krzemu? To cząsteczki kilkadziesiąt razy mniejsze od stosowanych dotychczas w farmakologii czy kosmetologii nanocząsteczek, które właśnie dzięki swoim rozmiarom i łączeniu się w pary jonowe (zjawisko par jonowych do tej pory było wykorzystywane wyłącznie w farmakologii) bardzo łatwo przenikają przez warstwę naskórka, trafiając bezpośrednio do wnętrza komórek w głębszych warstwach skóry. Mówiąc w skrócie: technologia monojowa pozwala na dostarczenie organizmowi substancji aktywnych w najlepiej przyswajalnej formie, a kosmetyki Invex Remedies nie rozleniwiają organizmu - dostawiają mu surowca do produkcji na przykład kolagenu, a nie samego kolagenu, jak robią to inne kosmetyki na rynku.


Zespół pod kierownictwem Stanisława Szczepaniaka opracował trzy linie kosmetyków:
 GOLDEN TOUCH, SILVER TOUCH i ORGANIC SILICA.


Kosmetyki z linii GOLDEN TOUCH - dzięki zawartości złota monojonowego - są dedykowane skórze dojrzałej, z widocznymi oznakami starzenia, ale też skórze suchej i odwodnionej, naczyniowej, wymagającej silnego odżywienia, suplementacji i mineralizacji. Monojowe złoto stymuluje komórki skóry właściwej do produkcji kolagenu i elastyny - dzięki czemu skóra odzyskuje jędrność, elastyczność i młody wygląd, a także spłyca zmarszczki już istniejące i chroni przed powstawaniem nowych, świetnie sprawdzi się właśnie.

W skład serii wchodzą cztery kosmetyki: mgiełka do twarzy i ciała ze złotem monojonowym, odmładzający krem na noc ze złotem monojonowym, odmładzający krem pod oczy ze złotem monojonowym oraz balsam do ciała ze złotem monojonowym. W trzech ostatnich produktach wśród składników aktywnych znajdziemy również m.in. olej z pestek winogron, olej arganowy, masło kakaowe, witaminę C, witaminę PP czy pantenol.

Od siebie chciałabym dodać, że balsam  do ciała subtelnie pachnie, ma lekką konsystencję, błyskawicznie się wchłania i naprawdę świetnie nawilża skórę. Krem pod oczy jest nieco gęstszy, ale również szybko się wchłania i niweluje cienie pod oczami.
Linia SILVER TOUCH to ratunek do osób, które zmagają się z trądzikiem i innymi problemami skórnymi. Srebro, cenione od wieków za właściwości antyseptyczne, reguluje i organiczna wydzielanie sebum. Łagodzi wykwity na skórze i zapobiega powstawaniu nowych, skraca też czas gojenia i regeneracji, a także koi i odświeża skórę. Jeśli więc macie problemy ze skórą tłustą i mieszaną, skłonną do powstawania różnego rodzaju zmian skórnych, sięgnijcie po antybakteryjny tonik ze srebrem monojonowym, antybakteryjny płyn do twarzy i ciała ze srebrem monojonowym oraz nieco niepozorne z wyglądu mydło ze srebrem monojonowym.

Regularnie stosowany tonik - w składzie którego znajduje się jeszcze alantoina - nie tylko przyspieszy likwidację zmian trądzikowych (naprawdę!!), ale i ureguluje pracę gruczołów łojowych. Płyn do twarzy i ciała - z dodatkiem krzemu organicznego i boru - oczyści skórę i ograniczy powstawanie zaskórników. Można go również zastosować po goleniu i depilacji, by zapobiec ewentualnemu zapaleniu mieszków włosowych. Mydło zapobiega rozwojowi skórnych infekcji bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych, neutralizuje nieprzyjemny zapach potu (sama kostka ma bardzo delikatny, przyjemny zapach, jest świetna do codziennego mycia ciała), łagodzi podrażnienia i odświeża skórę.
ORGANIC SILICA to linia w której znajdziecie najwięcej produktów - jest to też linia, która mnie najbardziej interesuje pod kątem moich obecnych problemów zdrowotnych (wypadające włosy, poziom hemoglobiny na granicy normy, nadmierne zmęczenie i TSH, które znów poszło w górę).

Podstawowymi składnikami aktywnymi w tej linii są krzem organiczny oraz bor, czyli minerały, które odgrywają ogromnie ważną rolę w procesach odbudowy kolagenu i produkcji elastyny. Krzem jest mikroelementem występującym we wszystkich płynach ustrojowych i tkankach ludzkiego organizmu - budulcem tkanek miękkich i błon śluzowych. Odpowiada też za elastyczność i młodość komórek. Seria Organic Silica jest przeznaczona dla skóry normalnej i mieszanej, skóry odwodnionej, szorstkiej, matowej, łuszczycowej i atopowej. Znajdziemy w niej: regenerujący żel do twarzy i ciała, aktywnie regenerujący krem pod oczy, balsam do ciała, regenerujący krem do stóp, przeciwzmarszczkowo odżywczy krem na dzień oraz na noc, nawilżająco-regenerujący krem na dzień i na noc, a także... płyn do płukania jamy ustnej, który świetnie sprawdzi się w chorobach przyzębia. Mało mamy dobrych i polskich preparatów do higieny jamy ustnej, dlatego zwracam Waszą uwagę właśnie na ten środek - a powstał na bazie wyłącznie pięciu składników. Można go wykorzystać nie tylko w leczeniu paradontozy, ale i przy nadwrażliwości czy w stanach zapalnych.

Polecam Wam jeszcze krem do stóp, który rewelacyjnie zmiękcza naskórek i błyskawicznie się wchłania. W jego składzie - poza krzemem organicznym i borem - znajduje się także olej rycynowy, olej arganowy, pantenol i olejk lniany. Krem można także stosować na łokciach oraz na kolanach. Z kolei żel do twarzy i ciała bardzo dobrze sprawdzi się również po inwazyjnych zabiegach kosmetycznych (jak mezoterapia mikroigłowa, mikrodermabrazja, eksfoliacja kwasami) i jako środek regenerujący skórę po zbyt długiej ekspozycji na słońce. Mam nadzieję, że w niedługim czasie do linii dołączy szampon z krzemem i borem.

KOSMETYKI INVEX REMEDIES - CO JESZCZE WARTO WIEDZIEĆ?


Co jeszcze warto wiedzieć o kosmetykach Invex Remedies? Produkty z wszystkich trzech linii są ze sobą kompatybilne i niejednokrotnie wykazują się działaniem synergicznym, możecie więc bez przeszkód umyć się mydłem ze srebrem monojonowym, następnie użyć balsamu do ciała z krzemem organicznym, a na twarz zastosować preparaty ze złotem monojonowym. Możecie je również łączyć z kosmetykami innych marek, warto jednak zwrócić uwagę na ich skład - aby był jak najbardziej naturalny.

Kosmetyki Invex Remedies nie zawierają alkoholu, parbenów, barwników SLS, SLES i sztucznych konserwantów. Zostały przebadane dermatologicznie, a ich skuteczność została potwierdzona testami in vivo. Firma nie odnotowała przypadków uczuleń czy reakcji alergicznych, ale jeśli wiecie, że nie tolerujecie złota czy srebra, skorzystajcie najpierw z próbki danego kosmetyku.

Kosmetyki Invex Remedies możecie wypróbować nie tylko w domowym zaciszu, ale również w kieleckim ośrodku Medical SPA Invex Remedies.

INVEX REMEDIES TO NIE TYLKO KOSMETYKI


To także szeroka gama suplementów diety: SILOR+B (krzem z borem), SILOR+B+J (krzem z borem i jodem), BIOCHELAT Zn-Cu-Mg (biochelat cynku, miedzi i magnezu) oraz BIOCHELAT Zn-Cu-Cr (biochelat cynku, miedzi i chromu). Jako że mają one formę płynną, nie zawierają substancji zbrylających, wypełniających i absorbujących, słodzących, zapachowych i barwiących. Bardzo poważnie zastanawiam się nad zastosowaniem u siebie krzemu i boru do picia lub biochelatu cynku, miedzi i magnezu - muszę się dla pewności skonsultować z lekarzem. Nie cierpię tabletek i kapsułek, więc forma płynna to dla mnie ogromny plus, a i składy - na tle dostępnych w aptekach suplementów - wypadają fenomenalnie. Ceny preparatów również są bardzo przystępne - biochelaty kosztują poniżej 30 złotych za opakowanie o pojemności 150 mililitrów, a ceny pozostałych suplementów rozpoczynają się od 46 złotych za buteleczki o pojemności 300 mililitrów (i więcej).

Invex Remedies to również produkty dedykowane osobom aktywnie uprawiającym różnego rodzaju sporty, zarówno amatorom, jak i zawodowcom, którzy są narażeni na zakwaszenie organizmu, urazy, złamania i przeciążenie układu krążenia. Z myślą o nich w laboratorium Invex powstały odkwaszająco-regenerująca sól do kąpieli oraz odkwaszająco-regenerująca sól do kąpieli z miedzią. Z między innymi tych preparatów korzystają na co dzień sportowcy związani z klubami kieleckimi (Vive Targi Kielce, Korona Kielce).

Skoro o sportowcach mowa, warto wspomnieć, że Karol Bielecki, nasz utytułowany piłkarz ręczny, wraz z grupą sportowców był ambasadorem marki Invex Remedies od października 2015 roku do października 2016 roku. Obecnie ambasadorem marki jest znany aktor filmowy i teatralny, Tomasz Stockinger, który od wielu lat stosuje preparaty kieleckiej firmy i jest bardzo zadowolony z ich działania - tak bardzo, że do ich używania przekonał wielu swoich znajomych.


PIERWIASTKAMI W RAKA? PRZYSZŁOŚĆ INVEX REMEDIES

Działalność firmy Invex Remedies nie ogranicza się jedynie do produkcji kosmetyków czy suplementów diety. Kierowany przez pana Stanisława zespół aktualnie prowadzi badania mające na celu wprowadzenie leku opartego o nowy, inteligentny kompleksowy związek złota (III).

Ta substancja aktywna została opracowana specjalnie z myślą o późniejszym wykorzystaniu w produktach do zapobiegania i zwalczania chorób nowotworowych różnego typu. Choć wymaga ona jeszcze szeregu badań – a sama spółka Invex Remedies poszukuje inwestora – to już zbiera laury i budzi nadzieję. Inteligentne wodorozpuszczalne kompleksy złota (III) zostały nagrodzone platynowym medalem i GRAND PRIX tegorocznej wystawy IWIS 2017 (International Warsaw Invention Show). Wytypowane kompleksy złota (III) zostały przebadane przez polskie uczelnie medyczne i Narodowy Instytut Leków w Warszawie. Badania „in vivo” na najbardziej agresywnych komórkach nowotworowych potwierdzają wysoką skuteczność preparatu!


KOSMETYKI I SUPLEMENTY INVEX REMEDIES - GDZIE KUPIĆ?

Produkty Invex Remedies znajdziecie oczywiście w sklepie internetowym marki - TUTAJ - a także w wielu stacjonarnych i internetowych sklepach z naturalnymi produktami i z suplementami diety, choć nie tylko (wyjątkiem jest na przykład Bardzo Dobry Sklep). Wybrane kosmetyki można również dostać w aptekach w Kielcach,

Listę sklepów partnerskich z kosmetykami i suplementami Invex Remedies znajdziecie TUTAJ.

Ceny kosmetyków w moim odczuciu nie należą do najwyższych. Dla przykładu, mydło ze srebrem monojonowym kosztuje 15 złotych, antybakteryjny tonik ze srebrem monojonowym - 39 złotych, kremy do twarzy z krzemem monojonywm - powyżej 50 złotych, a balsam do ciała ze złotem monojonowym - 45 złotych.  
KONKURS

Jeśli chcielibyście przetestować kosmetyki Invex Remedies na własnej skórze, 
obserwujcie profil Kupuję Polskie Produkty na Facebooku
niebawem ogłoszę konkurs, w którym do zdobycia będzie aż 6 zestawów kosmetyków
 (w każdym zestawie znajdą się po trzy produkty z wszystkich trzech linii).



Zdjęcia: Agnieszka Werecha
- Justyna

author

Justyna Ziembińska-Uzar

Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!


Udostępnij ten post

5 komentarze :

  1. Bardzo interesujący post. Nie słyszałam wcześniej o tej firmie, ale chętnie przyjrzę się ich produktom. Szczególnie linii ze złotem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Używam te kosmetyki i suplementy od 2 lat i... nie zamienie ich na nic innego. Rewelacja to za mało powiedziane. To jest CUDO��

    OdpowiedzUsuń
  3. Używam tych kosmetyków oraz suplementów od ponad roku i muszę przyznać,że nigdy lepszych nie miałam są rewelacyjne zwłaszcza mgiełka Au100,mój mąż i córka używają srebra AG124 i też są zachwyceni jego działaniem ,natomiast suplementy Silor +B i biochelat cynk+miedż+magnez poprawiły naszą odporność na infekcje.Bardzo dziękuję za tak wspaniałe produkty i życzę dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecam serdecznie produkty Invex Remedies, mają rewelacyjny naturalny skład, żadnych substancji drażniących, wysuszających, powodujących alergię , dokładny opis produktów oraz widoczne efekty w pielęgnacji! Osobiście miałam przyjemność skorzystać ze wszystkich linii produktów pielegnacyjnych a także suplementów firmy Invex Remedies i są naprawde o wyjątkowym działaniu !

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądając film w internecie pomyślałam że powinnam wypróbować. I tu mały minus dostawy w żelu nie działa pompka a w tonik podczas dostawy wyciekły no nie cały ale przy takiej cenie niepoważne być braków. W moim odczuciu produkty do spożycia powinny być w szklanych butelkach. Jak narazie za krótko stosuje aby były jakieś efekty ale moim faworytem była mgiełka ze złotem do twarzy. Była ale już nie jest. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ze jest ona słona. Nie mogę w ogóle jej stosować bo piecze mnie twarz a skóra zrobiła się taka sucha ze oleje które używam nie pomogly dopiero zel. Co do płynu do płukania ust to chyba wielki sprawa .SyN był przeziębienia i bolało go gardło po 2 ch dniach płukania wszystko przeszlo

    OdpowiedzUsuń

Komentarze na blogu są moderowane.

NIE PUBLIKUJĘ KOMENTARZY ZAWIERAJĄCYCH LINKI.

Komentarze zawierające treści obraźliwe i złośliwe, a także zawierające reklamy, linki do sklepów i stron firmowych oraz stanowiące wsparcie dla marketingu szeptanego nie będą publikowane.

Moje przeglądy